Moje problemy ze zdrowiem zaczęły się końcem 2015 roku. Do tamtego momentu żyłem normalnie jak każdy w moim wieku. Pojawiły się mocne bóle kręgosłupa. Udałem się do ortopedy. Pierwszy rezonans i okazało się, że mam przepuklinę i kręgozmyk L5S1. Zaczęły się rehabilitację, zabiegi, ćwiczenia. Nic nie przynosiło efektu. Ból ciągle się nasilał. Czułem się bardzo słaby, zmęczony ale wszystko zrzucałem na ten kręgosłup. Zacząłem mieć problemy z codziennymi czynnościami. Nie mogłem długo przebywać w jednej pozycji. Nie mogłem długo stać, siedzieć czy spać. Dłuższe chodzenie powodowało mi większy ból ....